Sprowadzając do domu szczeniaczka, musimy pamiętać, że oprócz kochanego puszystego maleństwa jest to także spora inwestycja. Rasy takie jak York, Shih Tzu, Maltańczyk, Pudel, Pon, Bobtail czy Afgan, to psy, których włos rośnie przez całe życie. Wymagają częstej pielęgnacji w domu, na co potrzeba dużo czasu i cierpliwości ze strony właściciela, gdyż małe pieski, wszystkie takie próby zajmowania się nimi traktują jako zabawę i gryzą co popadnie, co może nas trochę zniechęcić do tego typu czynności. Jest to jednak bardzo ważna część obowiązków wiążących się z posiadaniem psa. Częste i dokładne czesanie pozwala na utrzymanie psiej szaty w dobrej kondycji, zapobiega późniejszej walce z kołtunami. Istotne jest też to, czym czeszemy psa. Najlepiej jest się zaopatrzyć w metalowy grzebień z różnym rozstawem zębów. Szczotka łapie włos na powierzchni a grzebieniem możemy wniknąć do samej skóry i zagarnąć cały włos. Ważne też, by był metalowy a nie plastikowy, ponieważ zapobiega elektryzowaniu się włosa i jest trwalszy.

Od lat ludzie wychowują się w przekonaniu, że psa nie należy kąpać. Jest to jednak nieprawda, zwłaszcza, gdy pies spędza cały dzień w domu i pozwala mu się z nami spać w łóżku. Wyżej wymienione rasy można spokojnie kąpać ok.2 razy w miesiącu, w razie potrzeby częściej. Należy stosować do tego odpowiedni szampon ( w żadnym razie nie ludzki!!!) Można go kupić w salonie groomerskim lub w dobrze zaopatrzonym sklepie zoologicznym.

Pielęgnacja psa w domu jest czasochłonna, wzmacnia jednak więzi z psem, utrzymuje psiaka w dobrej formie, uczy cierpliwości oraz przyzwyczaja go do zabiegów, z jakimi się spotka w salonie, co bardzo ułatwia pracę groomerowi i właścicielom, gdy piesek już dorośnie. Ważne jest też aby od małego pokazywać mu, że dotykanie uszu, łapek czy ogonka nie jest niczym złym. Nagradzając go przy tym, sprawimy, że w późniejszym czasie będzie grzecznie i cierpliwie znosił wizyty u psiego fryzjera.